zioła susz:
- liść brzozy
- ziele pokrzywy
- lawenda
- rozmaryn
- koszyczek rumianku
- liść laurowy (wawrzyn)
- nasiona kozieradki
Wszystkie wymienione składniki dajemy po 1 łyżeczce do herbaty i zalewamy litrem wrzątku w przypadku płukanki lub szklanką wrzątku w przypadku wcierki. Zostawiamy pod przykryciem i owijamy naczynie w którym parzą się zioła ręcznikiem, aż do wystygnięcia. Po wystygnięciu przecedzamy i napar gotowy do użycia.
Jako płukankę - po prostu użyć do ostatniego płukania polewając skórę głowy i włosy, nie spłukiwać (uwaga bo można sobie pobrudzić ręcznik)
Jako wcierkę można stosować na mokre i suche włosy, ale nie na brudne!!
Napar można do kilku dni przechowywać w lodówce, przed użyciem ogrzać w bani wodnej lub dodając troche wrzątku.
Ja stosuje naprzemian jako płukankę i jako wcierkę, najlepiej stosować 1-3 razy w tygodniu, min przez 2-3 miesiące, można na stałe potem 1 raz w tygodniu.
Można tworzyć swoje mieszanki ziół, korzystając tylko z części tych, które ja zaproponowałam lub dodając jeszcze skrzyp lub szyszki chmielu, albo łopian. W mojej opinii mieszanka którą zaproponowałam jest najbardziej optymalna, u mnie sprawdza się rewelacyjnie (nie zawsze dodaję kozieradkę :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz